Msze św. wieczyste i odpusty cząstkowe. Najbardziej pomagamy zmarłym, gdy…
Jak pomóc zmarłym? To nie magia. Nie jest tak, że jeśli odmówię różaniec czy zamówię msze św. gregoriańskie za mojego zmarłego, to on po
ich odprawieniu automatycznie idzie do nieba.
Pomaganie zmarłym nie polega na automatycznym wypełnianiu pewnych praktyk. Chodzi o duchowy dar. Najbardziej pomagamy duszom, kiedy sami zbliżamy się do Boga – mówi s. Anna Czajkowska ze Zgromadzenia Sióstr Wspomożycielek Dusz Czyśćcowych.
Jak podkreśla, w pomocy duszom nie tyle trzeba myśleć o zmarłym – o tym, czego on konkretnie potrzebuje – ale trzeba myśleć o Bogu. Zwraca też uwagę, że po „tamtej stronie” nic nie wygląda tak, jak po naszej, i możemy mówić o rzeczywistości po śmierci jedynie poprzez pewne podobieństwo do tego, co znamy.